Toskania. Odpoczynek. Międzynarodowy charakter. Degustacja wina. La Maremma. Kolacja. Lokalne produkty. Przyjaźń. Syria. Śmiech. Spacery. Winnica. Widoki. Zachody słońca. Piękno.
Te wszystkie elementy były obecne podczas degustacji wina i kolacji organizowanej pod dachem La Chimera. Ponad 35 przyjaciół, członków rodziny i gości z Rzymu i okolic zebrało się jednego wieczoru, aby zachwycać się pysznymi potrawami i winem oraz doświadczyć nowych wrażeń.
Na początek zaserwowaliśmy nasze wyróżniane nagrodami wina Rosato, Leonardo Cabernet i Caletra Riserva. Wypoczywając na sofach pod parasolami nasi goście mogli testować wina z ostatnich zbiorów, łącząc je z degustacją lokalnych specjałów, takich jak sery z regionu Maremmy i salami z dzika.
Następnie z kieliszkami w rękach udaliśmy się na spacer po winnicy, delektując się w ciszy widokami pól, śpiewem ptaków, spokojem i pięknem. Jacopo – właściciel winnicy był razem z nami, objaśniając nam proces powstawania wina, od krzewu po sam trunek.
Po degustacji, bardziej zachęceni, przenieśliśmy się na taras, z którego rozpościerają się przepiękne widoki na całą winnicę, jezioro i okolicę. Shaza, cudowna żona właściciela o syryjskich korzeniach, świetnie skomponowała menu na kolację.
W lutym 2016 Shaza powołała do życia “Levantiamo”, którego celem jest upowszechnianie syryjskiej kuchni w Rzymie. Syryjczycy i syryjscy uchodźcy przygotowują potrawy i serwują je na licznych spotkaniach, zbierając w ten sposób fundusze dla potrzebujących rodzin w Aleppo czy Damaszku oraz wspomagając obozy dla uchodźców w Libanie.
Toskania spotkała Syrię w gastronomicznym mariażu. Zaczęliśmy od syryjskich przystawek, przygotowanych przez Hummastown – hummus, mutabbal, muhammara, zaatar, tabbakh roho (kebab w sosie), aby następnie przejść do tradycyjnych potraw toskańskich. Najpierw zaserwowaliśmy ribollita, czyli sycącą toskańską zupę, po której podaliśmy Peposo, czyli wołowinę duszoną w czerwonym winie, pieprzu i przyprawach. Do kolacji otworzyliśmy nasze wino Caletra 2012. Delektowaliśmy się posiłkiem, obserwując toskański zachód słońca nad jeziorem.
Na deser zaserwowaliśmy nasze Passito 2015. Passito to włoskie wino deserowe, dojrzałe, o aromacie czereśni, słodyczy i pełni. Jego urok polega na naturalnej, skoncentrowanej słodyczy uzyskanej z podsuszonych winogron. Dlatego idealnie nadaje się jako wino deserowe.
Dla części gości i krewnych przygoda z winnicą nie zakończyła się tego wieczoru. Większość z nich spędziła noc w okolicznych agriturismi czy farmach oferujących noclegi, aby następnego ranka odwiedzić nas na kawę. Zanim wrócimy do Rzymu i rzeczywistości, jeszcze raz chcieliśmy podzielić się wrażeniami z poprzedniego wieczoru, pospacerować jeszcze chwilę po winnicy, ciesząc się zapierającym dech w piersiach widokiem, świeżym powietrzem oraz spokojem panującym wokół.
Goście pożegnali nas zrelaksowani, zachwyceni i uwiedzeni smakiem wina, pięknem miejsca i świetnym jedzeniem. Nie możemy się doczekać kolejnego takiego spotkania. Jesteście zainteresowani? Dajcie nam znać, a z przyjemnością ugościmy Was na degustacji wina. Skontaktujcie się z nami!
